Ambicja wynagrodzona
21.11.2020 r. Wiekowianka Wiekowo - Strong Zielenica 2:2 (1:0) br. Szynkowski Grzegorz x2
Skład: Markowski Adrian - Kruk Dominik, Szczygieł Piotr kpt., Wieczorek Adrian, Madejek Maksymilian (od 78 min. Woronkowicz Dominik), Ponurko Mateusz, Pooch Dominik, Zawolik Damian, Lipski Marcin, Stępniak Krzysztof, Szynkowski Grzegorz
Rezerwowi: brak
Nieobecni: Sorbian Daniel (pauza po 4 ż.k.), Kowalski Damian (kwarantanna), Gogół Paweł (sprawy rodzinne), Sobura Zbigniew (kontuzja), Śniadecki Wojciech, Pawlicki Tomasz
Żółte kartki: Szczygieł Piotr
Już w 6 minucie po asyście Marcina Lipskiego grający trener Grzegorz Szynkowski umieścił piłkę w siatce gości. Zawodnicy nasi poszli za ciosem i chcieli jak najszybciej rozstrzygnąć losy tego meczu, ale na przeszkodzie stanął brak skuteczności i bramkarz gości, który parę piłek sparował na słupek lub poprzeczkę i tak naprawdę to on trzymał wynik dla gości. Mimo ich bardzo ambitnej gry w pierwszej nie byli oni w stanie poważniej zagrozić naszej bramce. Nasze jednobramkowe prowadzenie utrzymywało się do do 55 minuty, kiedy to po trójkowej akcji Egona, Lipy i Szyny ten ostatni podwyższył nasze prowadzenie, ale wynik 2:0 jest bardzo niebezpieczny, bo myślisz, że masz już przeciwnika na widelcu i mimo woli tracisz czujność i tak było i tym razem. Trzy minuty później tracimy przypadkową bramkę, która jest kopią czwartej straconej z Głazem Tychowo. Kontaktowa bramka jeszcze bardziej zmotywowała i tak już bardzo ofiarnie walczących gości, którzy po przypadkowej ręce w polu karnym z rzutu karnego w 65 minucie wyrównali. Mimo naszych starań wynik nie uległ już zmianie, a sędziowie nie uznali wydaje się prawidłowo zdobytej bramki przez Marcina Lipskiego uznając, że był spalony. Na nasze usprawiedliwienie można dodać, że w ostatnich czterech meczach z uwagi na kwarantanny i kartki graliśmy praktycznie gołą jedenastką i zawodnicy musieli włożyć dużo więcej sił niż normalnie by to było. Dobrze, że już ten dziwny rok się zakończył, będzie trochę czasu na jego analizę, będzie czas na odpoczynek i leczenie urazów. W zasadzie wszystkim zawodnikom należy bardzo serdecznie podziękować za włożoną pracę i życzyć, by w dobie pandemii zachowali zdrowie. Runda wiosenna, jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie zacznie się najpewniej w pierwszy weekend marca 2021 r. W najbiższym czasie ukaże się analiza tej rundy wraz ze wszystkimi statystykami, będzie to chyba bardzo ciekawy materiał dla trenera, zawodników i kibiców, którzy kilka ostatnich meczów mogli oglądać tylko zza płotu. Piłka bez kibiców jest jakaś inna, bardziej uboga, ale cóż możemy zrobić, dobrze że chciaż gramy.